Ekspresem do Azji - czy wolno nam krytykować Renulkę i spółkę

Każdy czasami ma głupie sny. Mi nie wiadomo dlaczego śniła się dzisiaj Lady Rozenek i Majdan. Skłoniło mnie to do napisania postu na temat programu, w którym obecnie występują, który wiąże się poniekąd z podróżami oraz który jest krytykowany przez wiele środowisk. Czy jesteśmy prawdziwi krytykując udział celebrytów w programie? Czy sami nie zdecydowalibyśmy się na udział w programie?
jastrzabpost.pl
Oczywiście wizerunek osób w programie jest mocno przerysowany, problemy japonkowe śmieszą, a teksty i zachowanie "gwiazd" mocno irytują. To wszystko dla oglądalności. Jednak czy argument: bogaci okradają biednych  z pieniędzy ma swoje uzasadnienie? Według mnie nie. 
Azja to biedny region- jasne. Ale ludzie, którzy proponują podwózkę, jedzenie, nocleg robią to świadomie - widzą kamery, być może sami otrzymują za to gotówkę. Świadomie tak samo jak ludzie udzielający pomocy nam samym podczas naszych podróży. Podróżujemy autostopem, korzystamy z gościnności, targujemy się nie patrząc, czy przez zbicie ceny nie pozbawiamy chleba sprzedających.

Czym różnimy się od uczestników programu "Azja Express", którzy podobnie jak inni podróżnicy przemierzają świat za darmo, korzystając z gościnności miejscowych i wykonując dziwne zadania, żeby przejść do następnego etapu. Jasne, dostają za to pieniądze, ale czy Ty, jeżeli zaproponowano by Ci wyjazd do Azji i jeszcze za to zapłacono nie skorzystałbyś z okazji?


 No właśnie patrząc po moich podróżach "po taniości" wiem, że zrobię bardzo dużo, by jak to się mówi "wyjść na swoim", a przynajmniej nie wydać za dużo. I tak w Maroko już pierwszego dnia chciał mnie za żonę pewien Arab, bo powiedział, że z tak targującą się kobietą w życiu nie zginie, w szwedzkim metrze natomiast uciekałam przed policją, która goniła mnie za nielegalne przeskoczenie bramek w celu zaoszczędzenia pieniędzy. Takich przykładów mogłabym pewnie napisać wiele.

Sama nie jestem podróżnikiem idealnym i mam nadzieję, że ludzie, którzy napotykają mnie na swojej drodze mi to wybaczą ;) A jak ktoś mnie zapyta czy jako osoba kochająca podróże i inne kultury wzięłabym udział w takim programie - tak wzięłabym i możecie mnie za to krytykować;)

Piątka!


Jeżeli wpis okazał się przydatny, albo po prostu Ci się spodobał, nie wahaj się i zostaw like'a na FB/followuj na Insta/ skomentuj poniżej. Twoja reakcja na to co robię bardzo mnie ucieszy :) Dziękuję!

https://www.facebook.com/Korpopirania-blog-499040603590564/https://www.instagram.com/korpopirania_blog/

2 komentarzy

  1. "Azja to biedny kraj - jasne." - Azja to nie kraj, ale poza tym spoko tekst.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak! a ja tyle podróżuje i jeszcze nic nie wiem o świecie ;) komuś przydałaby się powtórka z geografii;) dzięki za czujność poprawione.

      Usuń